niedziela, 20 października 2019

Dwór w Wilkowej

Jesienne zwiedzanie czas zacząć od tej skromnej budowli. Do końca nie wiadomo, czy jest to pałac albo willa. Najlepszym określeniem wydaje się dwór. Dookoła są pozostałości po innych drobnych obiektach, a także obecność stawu w okolicy. Nie zamierzam się rozwodzić nad majestatem i przejść do konkretów... Obiekt jest totalnie zdewastowany przez naturę. Zaraz po wejściu do środka, zdajemy sobie sprawę, że sufit ma ochotę nas pożreć i naprawdę warto spoglądać do góry. Górne piętro praktycznie nie istnieje, a dach to jedno wielkie próchno. Pozostaje przechadzka po parterze, który przynajmniej jest w miarę uprzątnięty przez opiekunów tego miejsca. Piwnica jest w całości zasypana, pomieszczenia świecą pustkami. Nie da się napisać nic pozytywnego na temat budynku... Może to ścienne, egzotyczne malowidło jest ostatnią wizytówką tego miejsca? Jedno jest pewne - obiekt nadaje się jedynie do wyburzenia, a szkoda czyjejś ciężkiej pracy i historii...

Data zwiedzania: październik 2019

Stan obiektu: 0,2/1
Atrakcyjność: 0,2/1
Wyposażenie: 0/1
Zróżnicowanie: 0,2/1
Bezpieczeństwo: 0,2/1

Ocena: 0,8 / 5





Brak komentarzy:

Prześlij komentarz